WYSZUKIWANIE: PROSTE ZŁOŻONE ZSZYWKA ?

informacja o czasie dostępu

Gazeta Stołeczna nr 160, wydanie waw (Warszawa) z dnia 2000/07/11, str. 7
WOJCIECH DUSZENKO

[pagina] INTERNET

BEATA KĘCZKOWSKA

Spektakle i zapchajdziura

DOLINA SZWAJCARSKA. IX Konkurs Teatrów Ogódkowych

Jury zasiadło w pierwszym rzędzie, publiczność w sąsiednich, nie gardząc trawnikiem i kamiennym murem. Aktorzy w dwóch odsłonach zaprezentowali Biblię i dzieje mijającego tysiąclecia - i jedno, i drugie w skróconych wersjach.

Wczoraj w Dolinie Szwajcarskiej zaczął się IX Konkurs Teatrów Ogródkowych. Będzie tam gościć aż do 28 sierpnia. W szranki staną grupy teatralne z Wrocławia, Bielska-Białej, Zielonej Góry, Krakowa i Warszawy.

Na początku była Biblia

Jako pierwszy wystąpił teatr Atlantis w składzie: Jarosław Domin, Dariusz Sikorski i Jarosław Witaszczyk. Zaproponował publiczności „Biblię w nieco skróconej wersji” Adama Longa, Reeda Martina i Austina Tichenora. Publiczność ogródkowa jest bardzo życzliwa i wyrozumiała. Przyjmowała ze zrozumieniem to, że szwankował mikrofon, nie irytowała się, gdy puenta nie wypadła najlepiej. Spektakl przyjęła oklaskami, żywo reagując na historie biblijne wyśpiewane w rytmie disco polo i rap. Dała się nawet polać wodą - tej nie mogło zabraknąć nawet „w skróconej wersji”, wszak biblijni bohaterowie przemierzali morza i walczyli z potopami. Nie udało się co prawda znaleźć odpowiedzi, czy na arce Noego były dinozaury, ale zwrócono widzom uwagę, że w Biblii jest mowa o motocyklach. Gdzie? We fragmencie zaczynającym się od słów „trrrrrrriumfował”.

Potem tysiąclecie

Gdy umilkły brawa na scenę wszedł Piotr Bukartyk. Ujawnił, że został poproszony o wystąpienie w roli „zapchajdziury”. Artysta wywiązał się z zadania, śpiewając piosenki. Publiczność przerwę wykorzystywała rozmaicie: ci na krzesełkach słuchali, ktoś dzwonił do przyjaciół, ktoś inny poprowadził psa na spacer.

W tym czasie za kulisami trwała gorączkowa zamiana dekoracji i kostiumów. Tych ostatnich było mnóstwo, bo druga grupa wieczoru, Teatr Milenium Company, postanowiła opowiedzieć oczywiście „w skróconej wersji” dzieje całego tysiąclecia.

Na scenie w spektaklu „Milenium, czyli odlot w czasie” na podstawie pomysłu Reeda Martina i Austina Tichenora wystąpili: Beata Fido, Jarosław Domin i Jarosław Witaszczyk, reżyserował Włodzimierz Kaczkowski. Przed oczami widzów przemaszerowali uczestnicy wypraw krzyżowych, odkryto Amerykę, zapłonęły stosy z czarownicami, odbyło się nawet lądowanie na Księżycu. Wszystko za sprawą wspaniałego wehikułu.

Za tydzień, w poniedziałek 17 lipca, jury: Barbara Borys-Damięcka, Adam Kilian, Zofia Kucówna i Dorota Wyżyńska, oceniać będzie Nowy Teatr z Wrocławia, który zaprezentuje się w dwóch spektaklach „Leone i Lena” Georga Buechnera i „Liście” Aleksandra hr. Fredry.

[podpis pod fot./rys.]

Kain i Abel z „Biblii w nieco skróconej wersji”


(szukano: (datawydania>=2000/01/1) AND (datawydania<2000/11/01) AND (Konkurs Teatrów Ogródkowych))

© Archiwum GW, wersja 1998
Uwagi dotyczące Archiwum GW: mailto:ewa.klupsz@gazeta.pl