|
[pagina]
Zapowiedziany na 17 lipca występ odwołano z powodu ulewy. Jurorzy
zasugerowali, żeby Nowy Teatr zagrał 28 sierpnia podczas ostatniego spotkania z
teatrami ogródkowymi. Czy tak się stanie?
Krzysztof Pulkowski, reżyser Nowego Teatru: Bardzo żałujemy, że nie mogliśmy
pokazać się warszawskiej publiczności. Dlatego bardzo chętnie przyjedziemy 28
sierpnia. O tym jednak nie my decydujemy. Przyjazd do Warszawy wiąże się z
kosztami przejazdu i pobytu, za które płaci organizator. Wszystko zależy więc od
niego.
Barbara Borys-Damięcka, członek jury: Przedstawienie nie odbyło się z powodów
niezawinionych przez zespół i wydaje mi się, że aktorzy powinni mieć szansę
zaprezentować się 28 sierpnia. Przecież nie mogli ryzykować, że porazi ich prąd.
Nawet w teatrze ogródkowym muszą być zapewnione minimalne warunki
bezpieczeństwa.
Andrzej Tadeusz Kijowski, organizator konkursu: Szanse, że zespół jeszcze
wystąpi, są niewielkie. Po pierwsze, dlatego, że na ten dzień są zaplanowane
inne wydarzenia, a po drugie, tego dnia również może padać deszcz, a ja nie chcę
ryzykować, że następne przedstawienie się nie odbędzie.
© Archiwum GW, wersja 1998
Uwagi
dotyczące Archiwum GW: mailto:ewa.klupsz@gazeta.pl