TEATR
KONKURS TEATROW OGRODKOWYCH
Brassens i Bach w iscie zalobnym nastroju
Tym razem ulewa nie przeszkodzila. Inauguracja VII edycji Konkursu Teatrow Ogrodkowych odbyla sie bez przeszkod. "Impreza wrosla w miasto - powiedzial dyrektor naczelny konkursu - Andrzej Tadeusz Kijowski.
AGNIESZKA PACZEK, K.WER
Zaplanowane na rozpoczecie przedstawienie Teatru Rampa "Love" nie odbylo sie. Prawdopodobnie wystep teatru z Targowka we wrzesniu zakonczy cala impreze. Wczoraj natomiast, licznie zgromadzona publicznosc obejrzala Kabaret Czarny Kot Rudy Teatru Polskiego w Szczecinie ze spektaklem zrealizowanym na podstawie tekstow Georgesa Brassensa "Pornograf" w rezyserii Adama Opatowicza, i radomski Kabaret im. Romana z przedstawieniem "Henryk sw. albo kto nastepny" w rezyserii Jacka Suta.
Oba spektakle bardzo podobaly sie widzom. Sztuka w wykonaniu Kabaretu Romana o nieco ciezszej tematyce wypadlaby lepiej, gdyby przedstawiono ja przed zabawnymi, lekkimi i ironicznymi piosenkami Brassensa. Mlodzi szczecinianie doskonale interpretowali cyniczne teksty o zabarwieniu erotycznym, (czasem zalobnym) wielkiego kloszarda francuskiego kabaretu, wywolujac przy tym lawiny smiechu. W przerwie miedzy piosenkami publicznosc zabawiana byla aforyzmami w stylu "Nie wystarczy byc szczesliwym, trzeba by inni byli nieszczesliwi".
Drugi kabaret powital nas muzyka Jana Sebastiana Bacha, ktora wprowadzila wszystkich w grobowy nastroj. Zanosilo sie na morderstwo doskonale
Fot. GRZEGORZ ROGIŃSKI
Kabaret Czarny Kot Rudy rozbawił publiczność
Tymczasem korpulentny mezczyzna z nozem w reku zaatakowal kielbase.Byc moze ocena tego spektaklu bylaby wyzsza, gdyby nie to, ze odbyl sie tak pozno. Ze sceny powialo nuda, a na domiar zlego slabe naglosnienie i psujaca sie pogoda zniechecila czesc widowni.
Spektakle wymagajace wiekszej koncentracji powinny odbywac sie wczesniej. Na przyszlosc warto wiec pomyslec o zmianie godziny ich rozpoczecia.